Polska na wakacje 2011
Ostatnie informacje docierające do nas z Egiptu i Tunezji wywróciły do góry nogami pracę biur podróży i touroperatorów. Turyści świadomi niebezpieczeństwa podczas wakacji będą szukali innych miejsc do wypoczynku – przed polskimi kurortami trudne zadanie – przekonanie krajanów, że warto wypoczywać w Polsce.
Wielotysięczne demonstracje przeciw rządzącemu w Egipcie od 30 lat Mubarakowi spowodowały totalny chaos w tej części świata – ofiary śmiertelne, zamieszki, olbrzymie straty finansowe (bandyci zniszczyli nawet cenne eksponaty z muzeum w Kairze). Podobna sytuacja miała miejsce w Tunezji, gdzie ludność domagała się ustąpienia prezydenta Ben Alego. Państwa, które odwiedzane są przez turystów z całego świata, stanęły przed groźba wojny domowej. Wielu z przebywających tam wczasowiczów zostało ewakuowanych, gdyż istniało poważne zagrożenie dla ich życia. W Egipcie w wielu miejscach odmawiano obsługi obcokrajowcom (np. w restauracjach), zaczęło brakować żywności w sklepach. Ministerstwo Spraw Zagranicznych Polski, podobnie jak odpowiedniki tego resortu w innych krajach wydały komunikat, w którym stanowczo odradzają wizytę w tej części świata.
Napięta sytuacja w Tunezji i Egipcie sprawia, że niebezpiecznie jest także w sąsiednich krajach – Syrii, Jordanii i Jemenie. Minie jeszcze sporo czasu, zanim sytuacja w tych państwach unormuje się – niedawne wydarzenia przyniosą niestety wiele strat, choćby w dziedzinie turystyki. Egipt to był niezwykle popularny kierunek podroży, ale oczywiście w obecnej sytuacji liczba osób podróżujących do tego kraju drastycznie spadła. I w związku z tym już teraz Ministerstwo Sportu i Turystyki zachęca do promowania rodzimych kurortów w kraju, tak by wczasowicze zamienili wypoczynek w dalekich krajach na ten w Polsce.
Korzyści są oczywiste dla wszystkich – turyści nie będą narażeni na niebezpieczeństwo i zapłacą mniej niż w przypadku wyjazdu do krajów afrykańskich. Pieniądze zostaną w Polsce i przyczynią się do rozwoju krajowych ośrodków turystycznych. Warto wspomnieć, iż taka sytuacja już miała miejsce w Polsce. Fala strajków i zamieszek w Grecji spowodowała, iż wielu europejczyków wolało spędzić wakacje w Polsce niż w ogarniętej zamieszkami Helladzie.
Wiadomo, że wspomniane państwa oferują atrakcje turystyczne, których nie zobaczymy w żadnym innym państwie (np. piramidy), jednak także i Polska ma wiele do zaoferowania w dziedzinie turystyki. Przygotowujemy się do mistrzostw Europy w 2012, dzięki czemu na naszych oczach dokonują się zmiany w infrastrukturze turystycznej, sportowej i urbanistycznej. Pięknieją hotele, kurorty nad morzem, ośrodki turystyczne w górach czy nad jeziorami – warto więc wypoczywać w ojczyźnie. Polacy mogą z podniesioną głowa promować turystykę – nasza serdeczność w stosunku do innych narodów, obok atrakcji turystycznych ma być jednym z powodów, dla których zagraniczni turyści będą odwiedzać nasz kraj i przekazywać swoje wrażenia znajomym i rodzinie.
Żeby wprowadzić ten ambitny pomysł w życie, należy zadbać przede wszystkim o reklamę i promocję Polski. W przypadku powodzenia kampanii reklamowej, najwięcej skorzystają właściciele ośrodków turystycznych nad morzem, w górach i na Mazurach – cieszą się one największym zainteresowaniem wśród turystów i mamy nadzieję, że w roku 2011 będzie ich więcej niż w roku ubiegłym.