Bielsko-Biała i Ustka wspólnie walczą o turystów
Samorządy położonego u stóp Beskidu Śląskiego i Żywieckiego Bielska-Białej oraz nadmorskiej Ustki stawiają na współpracę. Przez najbliższe lata oba miasta będą wymieniały się doświadczeniami m.in. na polu samorządowym, kulturalnym, a przede wszystkim turystycznym.
Istotnym elementem współpracy jest organizowanie imprez, w czasie których miasta nawzajem się promują. W połowie lipca, na promenadzie w Ustce, przez kilka dni prezentowano atrakcje Bielska – Białej w ramach wydarzenia „Bielsko – Biała i Beskidy w Ustce”. Z kolei zimą w Bielsku-Białej swoje atrakcje przedstawiać będzie Ustka.
Przedstawiciele samorządów obu miast podkreślają kluczowe oraz strategiczne znaczenie współpracy Bielska-Białej i Ustki. Jarosław Klimaszewski, przewodniczący Rady Miasta Bielska-Białej mówi, że celem strategicznym partnerstwa Bielska-Białej i Ustki jest rozwój turystyki w obu miastach. – Poprzez wzajemne i, jak mi się wydaje, niecodzienne przedsięwzięcia oba miasta wzbogacają swoją ofertę. Ciekawe eventy – takie, jak na przykład lipcowa impreza „Bielsko-Biała i Beskidy w Ustce” – są bardzo często magnesem, który przyciąga turystów na dany obszar – wyjaśnia Klimaszewski.
Podobnie partnerską współpracę postrzega burmistrz Ustki, Jan Olech. – Przyjaźń Bielska-Białej i Ustki to dla nas „wielka sprawa”. Mimo dzielącej nas dużej odległości – my jesteśmy na północy, Bielsko-Biała na południu, mamy wiele wspólnego – oba miasta mają ogromny potencjał turystyczny. Tak to ułożyliśmy, że latem Bielsko-Biała promuje się w Ustce (za sprawą lipcowej imprezy „Bielsko-Biała i Beskidy w Ustce”), natomiast zimą Ustka w Bielsku-Białej. Często zauważamy sytuację, kiedy całe rodziny, jak już jeden raz przyjadą z Bielska-Białej do Ustki, to zawsze chcą tutaj wracać. I odwrotnie. Na pewno będziemy tę współpracę rozwijać i nie zamierzamy w przyszłości z niej rezygnować – stwierdza Jan Olech.
Jak twierdzą przedstawiciele samorządów obu miast, strategiczne partnerstwo może przynieść Bielsku-Białej i Ustce wymierne korzyści. – Nasza przyjaźń polega m.in. na tym, że czerpiemy z wzajemnego doświadczenia. Bielsko-Biała jest dla mnie wzorem korzystania z środków unijnych i ich profesjonalnego wykorzystywania. To cudowne miasto o wspaniałej architekturze. Jest tam piękna, wciąż odnawiana starówka, zrewitalizowane neorenesansowe i secesyjne kamienice, czy piękny, zabytkowy dworzec kolejowy. To właśnie dzięki pozyskiwanym funduszom miasto cały czas się rozwija. Wielokrotnie na swój grunt przenosiliśmy wzorce z Bielska-Białej. Efekty widać także w Ustce, jak choćby odnowione Stare Miasto czy też zrewitalizowana stara osada rybacka – mówi burmistrz Ustki Jan Olech.
Z kolei Jarosław Klimaszewski zauważa, że najistotniejszym podobieństwem obu miast jest fakt, iż zarówno Bielsko-Biała, jak i Ustka stawiają w swych wieloletnich strategiach na rozwój turystyki. – Pozwoliłbym sobie na stwierdzenie, że paradoksalnie to różnice między naszymi miastami stanowią o silnych fundamentach naszego partnerstwa. Szczyt sezonu turystycznego w Bielsku-Białej to zima – w Ustce odwrotnie: lato. U nas w górach królują sporty
i rekreacja górska, a w Ustce – co oczywiste – turystyka wodna itd. Wydaje się więc, że to różnice, a nie podobieństwa warunkują naszą współpracę – podkreśla wiceprzewodniczący Rady Miasta Bielsko-Biała.
Zarówno burmistrz Ustki, jak i wiceprzewodniczący Rady Miasta Bielsko-Biała zapowiadają na przyszłość wiele wspólnych przedsięwzięć. – Współpraca z Bielskiem-Białą to dla nas kwestia strategiczna. Będziemy współpracować m.in. w zakresie wymiany kulturalnej. Bielsko-Biała ma np. dużo większe niż my możliwości w dziedzinie kultury choćby dlatego, że jest tam prężnie działający teatr. Planujemy wymianę uczestników uniwersytetów trzeciego wieku, młodzieży, piłkarzy, sportowców itd. Naszą współpracę będziemy na pewno dalej umacniać i rozwijać, bo jest to szansa zarówno dla Ustki, jak i dla Bielska-Białej, gdyż oba miasta mają wielki potencjał prawie na każdym polu. Teraz czekamy na wydarzenia promujące Ustkę w Bielsku-Białej, które odbędą się zimą – mówi burmistrz Ustki Jan Olech.
Wiceprzewodniczący Rady Miasta Bielsko-Biała chce przede wszystkim kontynuować dotychczasowy model kooperacji partnerskiej pomiędzy miastami. – Najbliższym wydarzeniem będzie coroczna zimowa wizyta przedstawicieli Ustki w Bielsku-Białej. Głównym celem dla obu miast jest zwiększenie liczby odwiedzających nas turystów oraz ciągła wymiana doświadczeń z zakresu wszystkich sfer, którymi żyje każda polska gmina: ta większa, jak w wypadku mojego miasta, jak i ta mniejsza w wypadku Ustki – podkreśla Jarosław Klimaszewski, wiceprzewodniczący Rady Miasta Bielsko-Biała.
Źródło: PR